A ponad nami wiatr szumny wieje, I dębowy huczy las. Gaśnie ognisko i szumią drzewa, Spojrzyj weń ostatni raz. Niech ci w duszy radośnie zaśpiewa, Że na zawsze łączą nas: Wspólne troski i radości życia, Serc harcerskich zjednoczone bicia. I ta przyjaźń najszczersza, prawdziwa.
Płonie ognisko i szumią knieje \ d A7 d Drużynowy jest wśród nas \g A7 d Opowiada starodawne dzieje Bohaterski wskrzesza czas O rycerstwie spod kresowych stanic \F C O obrońcach naszych polskich granic \A7 d A ponad nami wiatr szumny wieje \d A7 d I dębowy huczy las \A7 d Już do odwrotu głos trąbki wzywa Alarmując ze wszech stron Staje wiara w ordynku szczęśliwa Serca biją w zgodny ton Każda twarz się uniesieniem płoni Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni A z młodzieńczej się piersi wyrywa Pieśń potężna, pieśń jak dzwon Zgasło ognisko i szumią drzewa Spojrzyj weń ostatni raz Niech ci w duszy radośnie zaśpiewa Że na zawsze łączą nas Wspólne troski i radości życia Serc harcerskich zjednoczone bicia I ta przyjaźń najszczersza prawdziwa Co na zawsze łączy nas
Inna wersja tej piosenki: Płonie ognisko i szumią knieje, Drużynowy jest wśród nas. Opowiada starodawne dzieje, Bohaterski wskrzesza czas. O rycerstwie spod kresowych stanic, O obrońcach naszych polskich granic, A ponad nami wiatr szumny wieje, I dębowy huczy las. Płonie ogień jak serca gorący, Rzuca w niebo iskry gwiazd.
mi o to że teraz śpiewa się pół piosenki "płonie ognisko i szumią knieje" i czy mam na konkurs śpiewać całą czy nie?Nigdzie nie moge znaleźć jak ktoś śpiewa jest ognisko i szumią knieje, a E aDrużynowy jest wśród nas. a E a (E)Opowiada starodawne dzieje, a E aBohaterski wskrzesza czas. a E a (G)O rycerstwie spod kresowych stanic, C GO obrońcach naszych polskich granic, d E a (E)A ponad nami wiatr szumny wieje, a E aI dębowy huczy las a E aPłonie ogień jak serca gorący,Rzuca w niebo iskry przeszłość i przyszłość nas łączy,Szumi wokół senny blasku iskier jawi się historia,Tyle zdarzeń miało barwę ognisku zasiadły wspomnienia,Dziejów kraju uczą nas.(A dokoła jak Polska szeroka,Płoną ognie młodych serc.)Już do odwrotu głos trąbki wzywa,Alarmując ze wszech wiara w ordynku szczęśliwa,Serca biją w zgodny twarz się z uniesienia płoni,Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni,A z młodzieńczej się piersi wyrywa,Pieśń potężna pieśń jak ognisko i szumią drzewa,Spojrzyj weń ostatni ci w duszy radośnie zaśpiewa,To co zawsze łączy nas:Wspólne troski i radości życia,Serc harcerskich zjednoczone ta przyjaźń najszczersza na świecie,Co na zawsze łączy to bez kilku ognisko i szumią knieje,drużynowy jest wśród starodawne dzieje,bohaterski wskrzesza rycerstwie spod kresowych stanic,O obrońcach naszych polskich granic...A ponad nami wiatr szumi, wiejei dębowy huczy do odwrotu głos trąbki wzywa,alarmując ze wszech wiara w ordynku szczęśliwa,serca biją w zgodny twarz się uniesieniem płoni,każdy laskę krzepko dzierży w dłoni,a z młodzieńczej się piersi wyrywa pieśń potężna pieśń jak twarz się uniesieniem płoni,każdy laskę krzepko dzierży w dłoni,a z młodzieńczej się piersi wyrywa pieśń potężna pieśń jak rycerstwie spod kresowych stanic,o obrońcach naszych polskich ponad nami wiatr szumi wieje i dębowy huczy las! x3
520. piosenka o harcerskich oldbojach 530. piosenka o siemianowickim krĘgu instruktorskim 540. piosenkĘ zanuĆmy 550. pŁonie ognisko na polanie 560. pŁonie ognisko i szumiĄ knieje 570. pŁonie ognisko w lesie 580. pŁonie serce 590. pod Żaglami zawiszy 595 poŻegnanie 600. przez pola, bezdroŻa i ŁĄki 610. przez pola, lasy i ŁĄki 620
Tekst piosenki: Płonie ognisko i szumią knieje Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Płonie ognisko i szumią knieje Drużynowy jest wśród nas Opowiada starodawne dzieje Bohaterski wskrzesza czas O rycerstwie z nad kresowych stanic O obrońcach naszych polskich granic A ponad nami wiatr szumny, wieje I dębowy huczy las Już do odwrotu głos trąbki wzywa Alarmując ze wszech stron Staje wiara w ordynku szczęśliwa Serca biją w zgodny ton Każda twarz się uniesieniem płoni Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni A z młodzieńczej się piersi wyrywa Pieśń potężna, pieśń jak dzwon Płonie ognisko i szumią knieje Drużynowy jest wśród nas Opowiada starodawne dzieje Bohaterski wskrzesza czas O rycerstwie z nad kresowych stanic O obrońcach naszych polskich granic A ponad nami wiatr szumny, wieje I dębowy huczy las Już do odwrotu głos trąbki wzywa Alarmując ze wszech stron Staje wiara w ordynku szczęśliwa Serca biją w zgodny ton Każda twarz się uniesieniem płoni Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni A z młodzieńczej się piersi wyrywa Pieśń potężna, pieśń jak dzwon A fire is burning and the trees rustle The team man is among us It tells an ancient story The heroic resurrects time About the knighthood from the borderlands of the borderlands About the defenders of our Polish borders Above us, the humming wind blows And the oak forest rumbles Already the voice of the trumpet is calling for retreat Alarming from all sides Faith in the ordinance becomes happy Hearts beat in harmony Every face is on fire Each one holds a staff vigorously in his hand And he tears himself out of his youthful breast A mighty song, a song like a bell A fire is burning and the trees rustle The team man is among us It tells an ancient story The heroic resurrects time About the knighthood from the borderlands of the borderlands About the defenders of our Polish borders Above us, the hum is blowing wind And the oak forest rumbles Already the voice of the trumpet is calling for retreat Alarming from all sides Faith in the ordinance becomes happy Hearts beat in harmony Every face is on fire Each one holds a staff vigorously in his hand And he tears himself out of his youthful breast A mighty song, a song like a bell Pobierz PDF Kup podkład MP3 Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Jedna z najpopularniejszych pieśni harcerskich. Twórca pieśni, Jerzy Braun, napisał pieśń w latach 1918-1919, gdy był maturzystą II Gimnazjum w Tarnowie. Drużynowy, o którym mowa w tekście utworu to „Druh Bajdała” – Władysław Wodniecki, kierujący drużyną harcerską, do której należał autor piosenki. Tekst wydrukowano po raz pierwszy w harcerskim miesięczniku „Czuwaj” w 1920 roku. Słowa: BRAUN JERZY BRONISŁAW Muzyka: BRAUN JERZY BRONISŁAW Rok wydania: 1918 Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki Piosenka Harcerska (5) 1 2 3 4 5 0 komentarzy Brak komentarzy

Akordy. Płonie ognisko w lesie D A D Wiatr smętną piosnkę niesie Przy ogniu zaś drużyna Gawędę rozpoczyna Czuj czuj, czuwaj Rozlega się dokoła Czuj czuj, czuwaj Gawędę rozpoczyna Przestańcie się już bawić I czas swój marnotrawić Niech każdy z Was się szczerze Do pracy swej zabierze Tak tak, tak tak, Rozlega się dokoła Tak

(po rozpaleniu ogniska) e H7 ePłonie ognisko i szumią knieje, H7 edrużynowy jest wśród nas, H7 eOpowiada starodawne dzieje, a H7 e Dbohaterski wskrzesza czas. G E aO rycerstwie spod kresowych stanic, D H7 eo obrońcach naszych polskich granic, e H7 e a ponad nami wiatr szumi, wieje, a H7 ei dębowy huczy las.(na zakończenie ogniska) e H7 eJuż do odwrotu głos trąbki wzywa, H7 ealarmują ze wszech stron. e H7 eStaje wiara w ordynku szczęśliwa, a H7 e Dserca biją w zgodny ton. G E aKażda twarz się uniesieniem płoni, D H7 ekażdy laskę krzepko dzierży w dłoni, e H7 e a z młodzieńczej się piersi wyrywa, a H7 e pieśń potężna, pieśń jak ognisko i szumią knieje,Spojrzyj weń ostatni raz,Niech ci w duszy radośnie zanuci,Że na zawsze łączą nasWspólne troski i radości życiaSerc harcerskich zjednoczone biciaI ta przyjaźń najszczersza prawdziwa,Którą Bóg połączył nas.( w tonacji d-mol) d A dPłonie ognisko i szumią knieje, A ddrużynowy jest wśród nas, d A dOpowiada starodawne dzieje, g A d Cbohaterski wskrzesza czas. F D gO rycerstwie spod kresowych stanic, C A do obrońcach naszych polskich granic, d A d a ponad nami wiatr szumi, wieje, g A di dębowy huczy las. d A dJuż do odwrotu głos trąbki wzywa, A dalarmują ze wszech stron. d A dStaje wiara w ordynku szczęśliwa, g A d Cserca biją w zgodny ton. F D gKażda twarz się uniesieniem płoni, C A dkażdy laskę krzepko dzierży w dłoni, d A d a z młodzieńczej się piersi wyrywa, g A d Cpieśń potężna, pieśń jak ognisko i szumią knieje,Spojrzyj weń ostatni raz,Niech ci w duszy radośnie zanuci,Że na zawsze łączą nasWspólne troski i radości życiaSerc harcerskich zjednoczone biciaI ta przyjaźń najszczersza prawdziwa, Którą Bóg połączył nas. Płonie ognisko i szumią knieje...(w tonacji e-mol) Płonie ognisko i szumią knieje - zespół RYTMIX (w tonacji e-mol) Płonie ognisko i szumią knieje - Polskie pieśni patriotyczne (w tonacji a-mol) Płonie Ognisko I Szumią Knieje - wyk - Edward Snopek (w tonacji a-mol) Płonie ognisko i szumią knieje.(w tonacji c-mol) DADDY SPIEWA - Płonie ognisko i szumią knieje (z TEKSTEM) (w tonacji cis-mol)Jerzy Bronisław Braun (pseud. Bronisław Rogowski) - urodził się 1 września 1901 r. w Dąbrowie Tarnowskiej jako syn Karola notariusza i Heleny z Millerów. Szkołę 4-klasową ukończył w Dąbrowie Tarnowskiej, później przez rok uczęszczał do V Gimnazjum w Krakowie. Przed wybuchem I wojny światowej Braunowie przenieśli się do Tarnowa i Jerzy został uczniem II Gimnazjum im. Hetmana Jana Tarnowskiego, w którym w 1919 r. złożył egzamin dojrzałości. W czasach gimnazjalnych zainteresował się ideą harcerstwa, należał do III Drużyny Harcerzy im. Michała Wołodyjowskiego, w latach 1917-1918 był jej drużynowym, a w 1919 r. Komendantem Miejscowym Harcerzy w Tarnowie. Rozpoczął wówczas wydawanie miesięcznika harcerskiego „Czuwaj - Organu Harcerskiej Komendy Dzielnicowej w Tarnowie”. Było to drugie harcerskie pismo, po lwowskim „Skaucie”, wydawane na terenie byłej Galicji. W historycznych dniach listopada 1918 r. J. Braun napisał tekst i skomponował muzykę bardzo popularnej do dziś pieśni harcerskiej pt. „Płonie ognisko i szumią knieje”, którą opublikował w pierwszym numerze „Czuwaj” z 1920 r. W 1919 r. rozpoczął studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim, które przerwał w 1920 r., by wraz z przyjacielem, młodym poetą Romanem Eminowiczem, wziąć udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Przyznano mu wtedy Krzyż Walecznych, którego z powodu śmierci przyjaciela nie odebrał. Po powrocie na studia do Krakowa oddał się twórczości poetyckiej. Działał w kołach poetyckich „Sympozjon”, „Helion”, „Litart”. Wydawał tomiki poezji, w 1922 r. ukazał się w Wilnie zbiorek 11 pieśni harcerskich pt. „Nasze harce” (większość z muzyką poety). W 1924 r. Jerzy Braun poślubił studentkę chemii UJ Annę Wahal. W latach 1926-1928 redagował w Krakowie założoną przez siebie „Gazetę Literacką”, która skupiała młodych pisarzy o różnych światopoglądach, m. in. Leona Kruczkowskiego, Tadeusza Kudlińskiego, Adama Polwekę. Poza poezją i muzyką Braun pisał także powieści (”Biały czy żółty”, „Wieża Babel”, „Hotel na plaży” i in.) oraz sztuki teatralne, np. „Europa”, którą w warszawskim teatrze „Ateneum” wystawił Stefan Jaracz. Oczarowany nową dziedziną sztuki - filmem - Braun napisał scenariusz do „Huraganu”, filmu opartego na wydarzeniach Powstania Styczniowego (reż. Józef Lejtes), który zdobył uznanie milionowej publiczności, ale spowodował katastrofę materialną ojca J. Brauna, finansującego to przedsięwzięcie. Braun był autorem jeszcze kilku scenariuszy filmowych, m. in. „Halki”, w której partię Jontka śpiewał Władysław Kiepura, brat Jana. W 1929 r. Jerzy Braun wraz z żoną przeprowadził się do Warszawy. Tutaj zetknął się z mesjanizmem polskiego XIX-wiecznego filozofa Józefa Marii Hoene-Wrońskiego, a następnie z Instytutem Mesjanistycznym. Wynikiem zafascynowania J. Brauna tą filozofią były studia filozoficzne na KUL-u, które ukończył w 1948 r. Zasadniczą działalnością Brauna była publicystyka. W kwietniu 1932 r. rozpoczął w Warszawie wydawanie dwutygodnika „Zet”, na łamach którego propagował idee J. M. Hoene-Wrońskiego, przypisujące misję zbawczą świata nie Polsce, a odnowionemu chrześcijaństwu i kościołowi. Wybuch wojny przerwał działalność publicystyczną Brauna, wziął on udział w obronie stolicy, a poszukiwany przez Gestapo udał się do rodziny żony w Krośnie. Tam wstąpił do tworzącej się organizacji podziemnej „Nowa Polska”, której został przywódcą. Do Warszawy powrócili Braunowie wiosną 1940 r., gdzie Jerzy został wybrany na prezesa katolickiej organizacji konspiracyjnej „Unia”, powstałej z połączenia mniejszych ugrupowań, w tym „Nowej Polski”. Członkiem „Unii” był także Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II. „Unia” prowadziła wszechstronną działalność: posiadała własną fabryczkę granatów, wydawała w stolicy dwa pisma (”Kultura Jutra” i „Naród”) oraz sześć w Krakowie, w jej gestii znajdował się krakowski „Teatr Rapsodyczny”. W 1942 r. „Unia” przekazała do dyspozycji AK własne oddziały wojskowe w Krakowie. W marcu „Unia” połączyła się ze „Stronnictwem Pracy”, a J. Braun został członkiem zarządu głównego, wiceprzewodniczącym Rady Programowej oraz członkiem Rady Jedności Narodowej. Brał czynny udział w Powstaniu Warszawskim, boleśnie przeżywając wraz z żoną klęskę oddziałów „unijnych”. Po słynnym „procesie 16-tu” przez krótki, ale pełen dramatyzmu okres, pełnił obowiązki ostatniego Delegata Rządu RP na Kraj, którego agendy uległy likwidacji z dn. 1 lipca 1945 r. W listopadzie 1945 r. Jerzy i Anna Braunowie zostali aresztowani w Cieszynie podczas nielegalnego przekraczania granicy. Po interwencji kolegów - pisarzy i publicystów zwolnieni wiosną 1946 r. powrócili do Warszawy, gdzie do 1948 r. J. Braun redagował ”Tygodnik Warszawski”. Z inicjatywy Brauna powstał także wychodzący do dziś „Tygodnik powszechny”. We wrześniu 1948 r. J. Braun został ponownie aresztowany za działalność konspiracyjną w latach wojny. Skazany na dożywocie przebywał w więzieniach na Mokotowie w Warszawie oraz we Wronkach, gdzie próbował kontynuować twórczość literacką. Stworzył dwa poematy: „Moja Matka” (na wiadomość o śmierci matki) i „Prometej Adam” (z okazji setnej rocznicy śmierci A. Mickiewicza). Na mocy amnestii w 1956 r. karę dożywotniego więzienia zmieniono i zawieszono jej wykonanie z powodu złego stanu zdrowia (utrata oka). W 1958 r. Jerzy Braun został zrehabilitowany, otrzymał odszkodowanie za lata więzienia, mieszkanie z puli premiera, a potem na wniosek Związku Literatów - rentę zasłużonych. Pomimo kłopotów ze zdrowiem Braun powrócił do pracy społecznej, literackiej i publicystycznej. Drukował szereg rozpraw w „Znaku”, „Więzi”, „Zeszytach Naukowych KUL”. Wraz z Jerzym Zawieyskim działał w warszawskim KIK-u. Zaangażował się mocno w prace przedsoborowe laikatu polskiego i ruchu ekumenicznego. Współpracował z prymasem Stefanem Kard. Wyszyńskim i członkami Episkopatu. Ostatnie dziesięć lat życia (1965-1975) spędził w Rzymie, gdzie m. in. uczestniczył w IV Sesji Soboru Watykańskiego II, współpracował z Radiem Watykańskim oraz z „Osservatore Romano”. Odbywał liczne podróże z odczytami po Europie, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Zmarł nagle 17 października 1975 r. w Rzymie, w czasie trwania Kongresu Filozoficznego poświęconego Mądrości Krzyża, na parę godzin przed wygłoszeniem referatu. Nad mogiłą na rzymskim cmentarzu zaśpiewano niezwykłą w tej scenerii pieśń - „Płonie ognisko i szumią knieje…”. Staraniem rodziny ciało Jerzego Brauna sprowadzono do kraju i pochowano na warszawskich Powązkach w Alei Zasłużonych.
Płonie Ognisko I Szumią Knieje tabulatura ukulele według Janusz Mulewicz, akordy w piosence to Dm,A7,F,C(łatwa). Tekst i Chwyty Piosenki: Płonie ognisko Płonie ognisko i szumią knieje, / d A d / Drużynowy jest wśród nas, / A A7 d A / Opowiada starodawne dzieje, / d A d / Bohaterski wskrzesza czas. / g A d C / O rycerstwie spod kresowych stanic, / F C / O obrońcach naszych polskich granic, / A7 d A / A ponad nami wiatr szumny wieje / d A d / I dębowy huczy las. (bis) / g A7 d / Już do odwrotu głos trąbki wzywa, Alarmując ze wszech stron, Staje wiara w ordynku szczęśliwa, Serca biją w zgodny ton. Każda twarz się uniesieniem płoni, Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni, A z młodzieńczej się piersi wyrywa Pieśń potężna, pieśń jak dzwon. (bis) Gaśnie ognisko i szumią drzewa, Spojrzyj weń ostatni raz, Niech ci w duszy radośnie zaśpiewa, Że na zawsze łączą nas Wspólne troski i radości życia Serc harcerskich zjednoczone bicia I ta przyjaźń najszczersza na świecie Którą los połączył nas. (bis) Wykonanie Piosenki: Płonie ognisko Płonie ognisko i szumią knieje – Polskie pieśni patriotyczne Zgasło ognisko i szumią knieje Spojrzyj weń ostatni raz Niech ci w duszy radośnie zanuci Że na zawsze łączy nas. Wspólne troski i radości życia Serc harcerskich zjednoczone bicia I ta przyjaźń najszczersza na świeciе Co na zawsze łączy nas. Co na zawsze łączy nas Co na zawsze łączy nas Find more lyrics at https://dcslyrics.com
Pieśni obrzędowe oraz Hymn i Modlitwa Harcerska mają podkreślone tytuły. Płonie ognisko i szumią knieje, Drużynowy jest wśród nas. Opowiada starodawne dzieje, Bohaterski wskrzesza czas. O rycerstwie spod kresowych stanic, O obrońcach naszych polskich granic, A ponad nami wiatr szumny wieje, I dębowy huczy las Już rozpaliło się ognisko Dając nam dobrej wróżby znak. Siedliśmy wszyscy przy nim blisko, Bo w całej Polsce siedzą tak. Siedzą harcerze przy płomieniach, Ciepły blask ognia skupia ich. Wszystko co złe to szuka cienia, Do światła dobro garnie się. Mówiłeś druhu komendancie, Że zaufanie do nas masz, Że wierzysz w nasze szczere chęci, Wszak ty harcerskie serca znasz. Warunki tylko warunkami- -Od dawna już słyszymy to, Lecz my jesteśmy harcerzami I zwyciężymy wszelkie zło! Gdy zakochasz się w szarej lilijce ad I w świetlanym harcerskim krzyżu, Ea Kiedy olśni Cię blask ogniska, Radę jedną Ci dam: Ref.: Załóż mundur i przypnij lilijkę, ad Czapkę na bakier włóż, GCE W szeregu stań wśród harcerzy, ad I razem z nami w świat rusz. Ea Razem z nami będziesz wędrował, Po Łysicy i Świętym Krzyżu, Poznasz urok Gór Świętokrzyskich, Które powiedzą Ci tak: Ref.: Załóż mundur i przypnij lilijkę, Czapkę na bakier włóż, W szeregu stań wśród harcerzy, I razem z nami w świat rusz. Gdy po latach będziesz wspominał, Stare dzieje z harcerskiej drużyny, Swemu dziecku, co dorastać zaczyna, Radę jedną mu dasz.. Ref.: Załóż mundur i przypnij lilijkę, Czapkę na bakier włóż, W szeregu stań wśród harcerzy, I razem z nami w świat rusz. Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła maj, Stokrotka rosła polna A nad nią szumiał gaj. "W tym gaju tak ponuro, Że aż przeraża mnie, Ptaszęta za wysoko, A mnie samotnej źle". Wtem harcerz idzie z wolna: "Stokrotko, witam Cię, Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą, czy nie?" Stokrotka się zgodziła I poszli w ciemny las, Ą harcerz taki gapa, Że aż w pokrzywy wlazł. A ona, ona, ona, Cóż biedna robić ma? Nad gapą pochylona I śmieje się cha! Cha! Już do odwrotu głos trąbki wzywa, Alarmując ze wszech stron. Wstaje wiara w ordynku szczęśliwa, Serca biją w zgodny ton. Każda twarz się z uniesienia płoni, Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni, A z młodzieńczej się piersi wyrywa, Pieśń potężna pieśń jak dzwon. /melodia "Płonie ognisko i szumią knieje"/ Ogniska już dogasa blask, braterski splećmy krąg, w wieczornej ciszy, w świetle gwiazd ostatni uścisk rąk. Kto raz przyjaźni poznał moc, nie będzie trwonić słów. Przy innym ogniu, w inną noc do zobaczenia znów. Nie zgaśnie tej przyjaźni żar, co połączyła nas. Nie pozwolimy by ją starł nieubłagany czas. Kto raz przyjaźni poznał moc, nie będzie trwonić słów. Przy innym ogniu, w inną noc do zobaczenia znów. 2x Idzie noc, słońce już, Zeszło z gór, zeszło z pól, Zeszło z mórz, W cichym śnie, spocznij już. Bóg jest tuż, Bóg jest tuż. HYMN HARCERSKI Wszystko co nasze Polsce oddamy, w niej tylko życie, więc idziem żyć, świty się bielą, otwórzmy bramy. Rozkaz wydany: Wstań! W słońce idź! Ramię pręż, słabość krusz, ducha tęż, Ojczyźnie miłej służ! Na Jej zew w bój czy w trud, pójdzie rad harcerzy polskich ród! harcerzy polskich ród! Pałacyk Michla, Żytnia, Wola, Bronią jej chłopcy od Parasola, Choć na tygrysy mają visy, To warszawiaki, fajne chłopaki są. Czuwaj wiara i wytężaj słuch, pręż swój młody duch, pracując za dwóch! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, Pręż swój młody duch , jak stal! Każdy chłopaczek chce być ranny Sanitariuszki - śliczne są panny i gdy Cie kulka trafi jaka, poprosisz pannę Da Ci buziaka Hej! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, pręż swój młody duch, pracując za dwóch! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, Pręż swój młody duch , jak stal! Z tyłu za linią dekowniki, Intendentura, różne umrzyki. Gotują zupę, czarną kawę I tym sposobem walczą za sprawę Hej! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, pręż swój młody duch, pracując za dwóch! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, Pręż swój młody duch , jak stal! Za to dowództwo jest morowe, Bo w pierwszej linii nadstawia głowę, A najmorowszy z przełożonych , To jet nasz ''Miecio'' w kółko golony Hej! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, pręż swój młody duch, pracując za dwóch! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, Pręż swój młody duch , jak stal! Wiara się bije, wiara śpiewa, Niemcy się złoszczą, krew ich zalewa. Różnych sposobów się imają. Co chwila ''szafę'' nam przesuwają! Hej! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, pręż swój młody duch, pracując za dwóch! Czuwaj wiara i wytężaj słuch, Pręż swój młody duch , jak stal! Bieszczadzki trakt Kiedy nadejdzie czas, zwabi nas ognia blask Na polanie gdzie króluje zły Gwiezdny pył w ogniu tym Łzy wyciśnie nam dym Tańczą iskry z gwiazdami a my... Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas Śpiewajmy razem ilu jest tu nas Choć lata młode szybko płyną wiemy, że Nie starzejemy się. W lesie gdzie licho śpi, ma przygoda swe drzwi Chodźmy tam gdzie na ścianie lasu lśnią Oczy sów, wilcze kły, rykiem powietrze drży Tylko gwiazdy przyjazne dziś są Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas Śpiewajmy razem ilu jest tu nas Choć lata młode szybko płyną wiemy, że Nie starzejemy się. Dorzuć do ognia drew, w górę niech płynie śpiew Wiatr poniesie go w wilgotny świat Każdy z nas o tym wie, znowu spotkamy się A połączy nas bieszczadzki trakt. Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas Śpiewajmy razem ilu jest tu nas Choć lata młode szybko płyną wiemy, że Nie starzejemy się. (A tu w wykonaniu samego Autora - Bogusława Adamka:) Dym jałowca łzy wyciska Noc się coraz wyżej wznosi Strumień srebrną falą błyska czyjś głos w leśnej ciszy prosi Ref; Żeby była taka noc kiedy myśli mkną do Boga Żeby były takie dni gdy się przy nim ciągle jest Żeby był przy tobie ktoś kogo nie zniechęci droga Abyś plecak swoich win stromą ścieżką umiał nieść Usiądź z nami przy ognisku Płomień twarz ci zarumieni Usiądziemy razem blisko Jedną myślą połączeni Tuz pod szczytem się zatrzymaj Spójrz jak gwiazdy z gór spadają spójrz jak drży kosodrzewina Góry z tobą wraz wołają Hej, przyjaciele I. Tam dokąd chciałem już nie dojdę - szkoda zdzierać nóg, CGFC już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres. Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie. Odejdziecie, sam zostanę na rozstaju dróg Ref: Hej, przyjaciele, zostańcie ze mną! Przecież wszystko to, co miałem oddałem wam! Hej, przyjaciele, choć chwile jedną znowu w życiu mi nie wyszło, znowu jestem sam. II. Znów spóźniłem sie na pociąg i odjechał już, tylko jego mglisty koniec zamajaczył mi. Stoję smutny na peronie z tą walizką jedną tak jak człowiek, który zgubił do domu swego klucz. Ref: Hej, przyjaciele... III. tam, dokąd chciałem juz nie dojdę - szkoda zdzierać nóg, już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres. Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie, Odejdziecie, sam zostanę na rozstaju dróg. Ref: Hej, przyjaciele... Ukraina Hej tam, gdzieś znad Czarnej Wody Siada na koń Kozak młody Czule żegna się z dziewczyną Jeszcze czulej z Ukrainą Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy skowroneczku Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń Pięknych dziewcząt jest niemało Lecz najwięcej w Ukrainie Tam me serce pozostało Przy kochanej mej dziewczynie Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy skowroneczku Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń Ona jedna tam została Przepióreczka moja, moja mała A ja tutaj w obcej stronie Dniem i nocą tęsknię do niej Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy skowroneczku Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń Żal, żal za dziewczyną Za zieloną Ukrainą Żal, żal, serce płacze Że jej więcej nie zobaczę Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy skowroneczku Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń Wina, wina, wina dajcie A jak umrę pochowajcie Na zielonej Ukrainie Przy kochanej mej dziewczynie Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy skowroneczku Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń MODLITWA HARCERSKA O Panie Boże, Ojcze nasz w opiece swej nas miej, harcerskich serc Ty drgnienia znasz, nam pomóc zawsze chciej. Ref:Wszak Ciebie i Ojczyznę miłując chcemy żyć, harcerskim prawom w zyciach dniach wiernymi zawsze być. O daj nam zdrowie dusz i ciał, swym światłem zagłusz noc, i daj nam hart tatrzańskich skał, i twarzą wzbudź w nas noc. Ref:Wszak Ciebie.... Na szczytach górskich czy wśród łąk, w dolinach bystrych rzek szukamy śladów Twoich rąk, by życie z Toba wieść. Ref:Wszak Ciebie.... Przed nami jest otwarty świat, a na nim wiele dróg, choć wiele ścieżek kusi nas, lecz dla nas tylko Bóg. Ref:Wszak Ciebie.....
8y8t. 433 215 498 365 418 169 218 289 357

piosenka płonie ognisko i szumią knieje tekst